W ostatnim czasie Rosjanie nie tylko niemalże ostentacyjnie kupują złoto, ale równie otwarcie mówią po co to robią. Czy to jakaś gra? Czy służy to jakimś tajnym planom? Czy było to do przewidzenia?
Okazuje się, że mnogość faktów i informacji jest tak jednostronna, że trudno mówić o jakichś konspiracyjnych motywach. Niech chronologia wydarzeń przemówi sama za siebie.