Kto ma dzisiaj czas, aby ślęczyć nad raportami geologicznymi? Kto ma czas, aby celem zrozumienia przyszłych ruchów ceny srebra pochylać się nad zapotrzebowaniem na srebro przez przemysł? Kto w ogóle zakłada, że srebro może zdrożeć o wiele więcej niż złoto, tylko dlatego, że jest go więcej o raptem jakieś 8-9 razy, a jego cena jest 90-krotnie niższa? No i po co komu rozumienie pozytywnej korelacji pomiędzy tymi metalami na poziomie 0,8?
źródło: www.macrotrends.net