Kilka dni temu w Afryce doszło po raz kolejny do aktu, który w zasadzie poza kilkoma gatunkami gadów, jest charakterystyczny tylko i wyłącznie dla gatunku ludzkiego. Chodzi rzecz jasna o wzajemne unicestwianie się w imię "wyższych" idei lub jak kto woli dobra ogólnego. Miejscem wydarzeń jest oczywiście Sudański Darfur.
źródło: link
Tym razem "wyższa" idea inspirowała do walki o kontrolę nad kopalnią złota.
źródło: link
Być może nie ma sensu wnikać w to ile upłynęło krwi tak niewinnej jak i tej bulgoczącej od nienawiści i fanatyzmu, w imię idei, która w żaden sposób nie może usprawiedliwić mordu. Ale warto zwrócić uwagę na emocje jakie się odzywają gdy o temperaturze gorączki mówią zasoby kopalni.
Jest to druga strona złotego medalu. Póki jesteśmy w trendzie wzrostowym metali szlachetnych złoto i srebro będą wywoływać emocje. Skrajne emocje. A skrajne emocje będą uruchamiać instynkty. Najgorsze instynkty.
Na Czarnym Lądzie instynkt przejawia się przemocą i agresją fizyczną. W krajach "cywilizowanych"* agresja często miewa inne oblicze, bardziej wyrafinowane. Takie, które nie zmusza do brudzenia sobie rąk, a cyngiel zastępuje enter. Miejscem jej ekspresji mogą być parkiety giełdowe, na których żądze są nie mniejsze niż w Sudanie. Jeśli jakikolwiek z czarnych scenariuszy ekonomicznych miałby się ziścić w najbliższym czasie to inwencja w naprawianiu dalszej destrukcji w wykonaniu bankierów i rządów może osiągnąć stopień przerażający. Oficjalne motywy każdego człowieka są wzniosłe (wolność, tolerancja, dobrobyt, itd.). Obserwacja i refleksja prowadzą jednak do wniosku, że władza i pozycja są z reguły inspirowane innymi motywami. Nie rzadko absurdalnymi i nie służącymi dobru ogółu.
Nie snuję żadnego konkretnego scenariusza, gdyż byłoby to równoznaczne z próbą czytania z kryształowej kuli. Wspominam za to historię, która pokazuje, że cywilizacja w zasadzie nie uczy się na błędach, przez co słowo "postęp" absolutnie nie odzwierciedla swojego słownikowego znaczenia. Stąd też być może powiedzenie o zamiłowaniu historii do powtarzalności. A to już z kolei posiada wartość dla inwestora, wszak jeśli dawniej metal był szaleńczo drogi to czemu nie miałby być takowym ponownie?
O historycznej ciekawostce już niebawem...
*Kraje, które mordują tylko "w ostateczności" i wtedy kiedy chodzi o "przywrócenie pokoju".